poniedziałek, 4 maja 2020

Wolontariat, nowe życie

Witam wszystkich, od kilku miesięcy staram się pogodzić obowiązki mamy, żony i jeszcze wolontariatu.
Zaczęłam pomagać szpitalowi który wiele razy pomógł mojej rodzinie.
Dzięki nim mój świat zmienił się i dziękuję że jestem na tym świecie.
Pojawiła się moja druga pociecha Adam,
Moje życie od wróciło się do góry nogami.
Przy porodzie mogłam stracic życie, udało się żyje jestem Mamom, kocham życie.
Walczę o lepsze jutro i aby medycy mieli też wsparcie pomagam im!
Dostarczam żywność, kosmetyki, aby trochę umilić im czas. Może warto im pomóc.



1 komentarz: